I udalo sie wygrac ale jakos wcale mnie to nie cieszy :/

Co do naszej gry to:
- swojej nei skompentuje bo jak sam przeczytalem co napisalem na poczatku to sie zalamalem. Gralem do dupy i jeszcze wszyscy zwalaja na mnei wine za smierc JB i rzekome prowokowanie rozmowy. Bzdura totalna.
- Hus. Sprawdzony co mu znaczne utrudnilo gre. Ale wykazal sie wrobieniem Wuuji w watpliwosci co do Harady czy jak mu tam. Tyle ze wuuja przegral miastu ta edycje i jeszcze chce dostawac wyroznienia za to XD
- Reduktor - na poczatku myslalem ze zupelnie olewa gre. Ozywil sie w chwili gdy ja i hus juz moglismy sie wylaczyc. Swietna rola ukrytego i cichego mafiozy - duzy plus jak dla mnie
- Tedzik - tutaj minus. Nie wiem czemu ludzie na niego glosowali ale byl jako pierwszy podejrzany a potem nagle ni z tego ni z owego ujawnia sie i prosi o usmiercenie jego w glosowaniu miasta gdy nagle dostalem mozliwosc wyboru. Niesety podjelem zla decyzje na goraco :(
- Nitek - nic nie pisal i tylko to go uratowalo. Jak na moj gusp powinien poleciec za pasywnosc ale to pierwsza edycja i jeszcze taka specyficzna wiec powstrzymam sie od komentarza ;)

Jak dla mnie zabójstwo mnie było dobrym ruchem. Barman przynajmniej nie mógł już mnie upić.

I w tym caly problem. Mialem zginac ja i JB. I miasto mialo radzic sobie dalej bez mozliwosci sprawdzenia Ciebie. Tyle ze nie pomyslalem o tym gdy Philip do mnie pisal a glupi napisalem do ciebie czy chcesz dalej zyc :)

Ale tam, bylo minelo. Niewiele by to pewnie zmienilo